Makijaż permanentny jest zabiegiem inwazyjnym z przerwaniem ciągłości naskórka. Stąd należy zachować szczególną ostrożność w przypadku osób chorujących przewlekle. Wszelkie przeciwwskazania opisane są w zakładce „przeciwwskazania do zabiegu”. Niektóre choroby, jeżeli są pod kontrolą lekarza a stan zdrowia klientki jest stabilny, nie są czynnikiem wykluczającym możliwość przeprowadzenia zabiegu.
Co natomiast, jeżeli jesteś osobą generalnie zdrową, nie chorujesz na żadne choroby autoimmunologiczne i przewlekłe a w dniu zabiegu pojawi się u Ciebie katar, gorączka, opryszczka bądź innego rodzaju zakażenie organizmu?
Należy bezwzględnie przełożyć zabieg na inny termin!
Makijaż permanentny polega na kontrolowanym wprowadzeniu stanu zapalnego w miejscu pigmentacji. Nie możemy więc przeprowadzić zabiegu na już osłabionym chorobą organizmie. Gorączka, katar, kaszel, choroby wirusowe, bakteryjne czy grzybicze uniemożliwiają wykonanie pigmentacji. Idąc tym tropem, leczenie dermatologiczne, kuracje izotretynoiną, jak również przyjmowanie wszelkiego rodzaju leków przeciwzapalnych i antybiotyków jest przeciwwskazaniem bezwzględnym i należy odczekać odpowiednią ilość czasu od zakończenia kuracji.
ABY PRZEPROWADZIĆ ZABIEG MUSISZ BYĆ CAŁKOWICIE ZDROWA.
Jeszcze ciekawszą kwestią jest opryszczka. Wiele osób nie wie i bagatelizuje tę sprawę, jednak jest ona dużo poważniejsza niż mogłoby się wydawać. Czy wiesz, że jeżeli będziesz miała opryszczkę, stomatolog nie przeprowadzi leczenia Twoich zębów a chirurg odwoła planowaną operację?
Po pierwsze, jest ogromne ryzyko, że opryszczka mogłaby się roznieść na inne części twarzy a co gorsza, przeniknąć w głąb organizmu i siać spustoszenie na organach wewnętrznych. Biorąc to wszystko pod uwagę myślę, że warto odczekać te kilka tygodni od zaleczenia opryszczki. Dla bezpieczeństwa zalecam zawsze odstęp 2 tygodni od zniknięcia wykwitu.
Pamiętajcie, że wasze zdrowie jest najważniejsze. Makijaż permanentny może poczekać 🙂